Dość Nudy! Wprowadź Kolor i Blask z Paletą Carnival III BPerfect!

Dość Nudy! Wprowadź Kolor i Blask z Paletą Carnival III BPerfect!

Paleta Carnival III Love Tahiti: Nowy Skarb W Mojej Kolekcji Makijażu

Dziś przychodzę do Was z recenzją jednej z najnowszych palet od BPerfect - Carnival III Love Tahiti. Jeśli jesteście ciekawi, czy warto ją dodać do swojej kolekcji, zapraszam do lektury!

W pierwszej chwili może się wydawać, że paleta Carnival III Love Tahiti jest podobna do swojej starszej siostry, Carnival XL Pro. Jednak mimo pewnych podobieństw, te dwie palety są zupełnie różne i warto mieć obie.

Carnival III Love Tahiti zawiera aż 40 cieni, a tym razem producent zrezygnował z umieszczania w palecie rozświetlaczy i innych kosmetyków do makijażu twarzy. Osobiście uważam to za zaletę, ponieważ nie jestem fanką łączenia różnych produktów w jednej palecie. Wiem, że niektórym może to być wygodne, zwłaszcza w podróży, ale osobiście wolę oddzielne produkty do makijażu twarzy.
 Opakowanie palety Carnival III jest dopracowane pod każdym względem. Jest czarno-białe, w paski, a dodatkową ozdobą są kolorowe liście i złoty napis. W palecie nie znajdziemy aplikatora, ale jest spore lusterko dobrej jakości, które pomaga w precyzyjnym malowaniu.

Co do samych cieni, paleta zawiera 31 cieni matowych i 9 cieni błyszczących o różnej intensywności. Producent oznaczył 8 z nich gwiazdką, co sugeruje, że nie powinny być używane na powiekach, ale na twarzy. Jednak wiele osób używa ich na powiekach, ze względu na ich bardzo mocną pigmentację. Cienie matowe BPerfect nadal są bardzo mocno napigmentowane, miękkie i masełkowate, co ułatwia ich aplikację i blendowanie. Cienie błyszczące także są dobrze napigmentowane i łączą się dobrze z matami, jak również z cieniami innych firm. Wszystkie cienie z palety Carnival III są trwałe i przez cały dzień utrzymują intensywność koloru.

Jedyną kwestią, która może zmartwić niektóre osoby, jest możliwość "tworzenia się dziur" i "robienia plam" na powiece. Jednak dużo zależy od używanej bazy pod cienie. Osobiście polecam bazę pod cienie BPerfect omnis, która działa świetnie z matami. W nieco gorszych warunkach, na korektorze, cienie zachowują się nadal dobrze, chociaż nieco gorzej niż na dobrej bazie.

Kolorystycznie paleta Carnival III Love Tahiti jest bardzo zróżnicowana. Znajdziemy tu zarówno zielenie, morskie odcienie, niebieskie cienie, jak i ciepłe brązy, pomarańcze, intensywne czerwienie, róże i fiolety. Odcienie zieleni w palecie są wyjątkowo interesujące, z neonowymi akcentami, takie jak "Key Lime" czy "Tahiti Green". Paleta zawiera także cienie o nietypowych odcieniach, takie jak "Bamboo" czy "Vanilla".

Jeśli lubicie ciepłe odcienie, paleta zawiera piękne brązy, pomarańcze i czerwienie, idealne do makijaży okolicznościowych, w tym ślubnych. Dla miłośniczek różu i fioletów znajdzie się wiele odcieni do wyboru.

Fiolety w tej palecie są wyjątkowo piękne, od pastelowych po głębokie, takie jak "Blackberry" czy "Grape". Można stworzyć z nimi niesamowite makijaże o różnych intensywnościach.

Na pierwszy rzut oka palety Carnival XL Pro i Carnival III Love Tahiti wydają się być podobne, ale różnią się nieco odcieniami. Posiadając obie palety, możecie tworzyć jeszcze bardziej złożone i dopracowane makijaże, dodając różnorodność kolorów.


Podsumowując, paleta BPerfect Carnival III Love Tahiti to prawdziwy skarb w mojej kolekcji makijażu. Jej różnorodność kolorów i doskonała jakość sprawiają, że warto ją mieć. Jeśli lubicie eksperymentować z makijażem i tworzyć różnorodne looki, ta paleta na pewno przypadnie Wam do gustu.

Paletę BPerfect Carnival kupicie tu.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.